Piszecie mi w liście, że kiedy pada, kiedy nasturcje na deszczu mokły....ach, chodźcie, pomalujcie ś...
Cichutko rozchodzi się szum wiatru na połoninie, a droga się ściele szeroko, bo droga przed nami dal...
Wy jesteście wróżką naszą, o której marzymy przez cały czas, Waszą piękną postać i twarz przed oczym...
Postawili dom na stoku z modrzewiowych bali, drew na ogień narąbali...nie wychłodzi tej chaty żadna ...
Ach, panie, panowie...ach panie, panowie...co było to było, po kiego pierona znów po górach was gna?...
Iść, zawsze iść jak najdłużej, za plecami mieć Chatkę Puchatka, przed sobą w kolorach jesieni na skr...
I tak się jakoś los dziewczyny splata, w dalekich górach, gdzieś na krańcu świata, tam, gdzie beztro...
Jeśli zechcesz wracać – wracaj, jeśli odejść – idź, to nieważne z kim i gdzie...na zawsze ta droga b...
Chociaż blisko koniec drogi, jeszcze nas otula słońce...czy to pora na śpiewanie, na zwykłą serdeczn...
Może kiedyś innym razem??? Może dziś na razie nie??? Wszystko jedno, innym razem, byle tylko w górac...
Powered by Phoca Gallery