Może rację mieli ci, którzy nie pojechali, ci co pozostali w domu. Napisaliśmy nową historię podczas spaceru po Magicznym Ponidziu, teraz zostały już tylko wspomnienia. I jeśli jest jakaś prawda w tym, że niebo jest granicą, to całkiem znacząco się do niej zbliżyliśmy. Wielki podziw i gratulacje dla tych, którzy przetrwali. Magiczne Ponidzie 2 - za rok?
Powered by Phoca Gallery

