ptt_tbg.jpgptt_zima.jpg

Beskid Makowski i Wyspowy [03-05.10.2008r.]

26 uczestników, prowadzili Konrad Maguder i Mieczysław Winiarski
     Po długiej nieobecności i ja wybrałem się w góry. Tym razem tarnobrzeskie Koło PTT wyjeżdżało w Beskid Wyspowy. Wyjazd jak zwykle spod Tapimy, chociaż ….. uczestnicy już inni niż kiedyś i trochę podejrzliwie patrzą na „nowego”;-)))!?.

Czytaj więcej: Beskid Makowski i Wyspowy [03-05.10.2008r.]

Krym - wycieczka objazdowa [04.09-13-09.2008r.]

Tegoroczną wycieczkę na Krym zorganizowało tarnobrzeskie Koło PTT wspólnie z rzeszowskim Oddziałem PTTK prowadzili: Mietek Winiarski i Jacek Gospodarczyk. Towarzyszył nam także lwowski przewodnik Darek Kompanowicz. W wycieczce uczestniczyło 39 osób, z czego 22 to ludzie w jakiś sposób związani z PTT.
Atmosfera wyjazdu na Krym była taka, jak na wycieczkach organizowanych przez profesjonalne biura turystyczne i nie miała nic wspólnego z atmosferą naszych rajdów. Nie było ani wieczornych śpiewów przy gitarze, ani tańców przy „samograju”, nie licząc pieśni turystycznej odtwarzanej nam w czasie podróży.
Przeżyjmy jeszcze raz te niezapomniane chwile.

Czytaj więcej: Krym - wycieczka objazdowa [04.09-13-09.2008r.]

Tatry Słowackie [04-07.09.2008r.]

     Niepodobna opisać, jaki urok wywierają Tatry, osobliwe na tych którzy je odwiedzają. Kiedy nadchodzi pora zbliżającej się wyprawy, dziwna jakaś niecierpliwość pierś przepełnia......Jakież dopiero wzruszenie, gdy ujrzy się z daleka szczyty gór......

Czytaj więcej: Tatry Słowackie [04-07.09.2008r.]

UKRAINA: GORGANY, CZARNOHORA, ŚWIDOWIEC [02-06.07.2008r.]

        Usiądź gościu, strudzony odwiecznym marszem wędrowcze, tutaj przy naszym ognisku. Przy jego blasku i cieple wszystko może się zdarzyć.... każda historia, prawdziwa czy zmyślona ożywa, jakby wydarzyła się naprawdę i nietrudno ją znaleźć w naszym świecie........ opowieści niezwykłe, magiczne i zaskakujące........ Usiądź, ogrzej się i posłuchaj.......

......Daleko, daleko, za borem, za rzeką, gdzie już nikt nie mieszka, biegnie wąska ścieżka. Ścieżka biegnie w górę przez kosmatą chmurę, przez białe obłoki biegnie w świat wysoki, gdzie w dali podniebnej wisi słonko uśmiechnięte. Moje prawe oko bywało wysoko. Wszystko, co widziało, mnie opowiedziało. Widziało morze gór i chmur......Góry poprzecinane we wszystkich kierunkach długimi, krętymi korytarzami, od których prowadzi niezliczona ilość „drzwi” do leżących wzdłuż ścieżek, ścieżynek......

Czytaj więcej: UKRAINA: GORGANY, CZARNOHORA, ŚWIDOWIEC [02-06.07.2008r.]

Pieniny Polskie i Słowackie [30.04-04-05.2008r.]

Wszystkie oczy zwróciły się w stronę bajarza, gdzie niczego nieświadom siedział na stołku i zawzięcie coś w swojej księdze skrobał. Opisywał w niej wszystko, co się od najdawniejszych czasów wydarzyło....... Co widział i słyszał to spisywał wiernie, a czego nie widział i nie słyszał, to zmyślał tak pięknie, iż wszystkim serca rosły. Wokół niego zaczęło zbierać się sporo słuchaczy, którzy czekali z niecierpliwością na kolejną opowieść......Gawędziarz podjadłwszy sobie, do ognia się przysunął, dymem jałowcowym z lubością odetchnął i opowieść snuć zaczął........

Czytaj więcej: Pieniny Polskie i Słowackie [30.04-04-05.2008r.]